Obchody Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej – Szczecin 11 lipca 2022
Przy pomniku Pamięci Ofiar Nacjonalistów Ukraińskich 1939-1947 odbyły się szczecińskie uroczystości upamiętniające ofiary mordów dokonanych przez OUN-UPA na terenie województw południowo-wschodnich II RP. Szczecińskie uroczystości upamiętniające ofiary mordów dokonanych przez OUN-UPA na terenie województw południowo-wschodnich II RP miały miejsce przy pomniku Pamięci Ofiar Nacjonalistów Ukraińskich 1939-1947.
Rozpoczynający uroczystość ks. Kanonik Kazimierz Łukjaniuk, Prezes Stowarzyszenia Kresy Wschodnie - Dziedzictwo i Pamięć wezwał w swoim przemówieniu, abyśmy nie zapominali o tamtych dniach, bo to nasz święty obowiązek, obowiązek rodzin, które tam zginęły i obowiązek Polaków.
Zbigniew Bogucki - Wojewoda Zachodniopomorski odnosząc się do słów swojego przedmówcy zauważył, że bez pamięci nie jesteśmy narodem. Pamięć musi być jednak oparta na prawdzie aby mogło nastąpić pełne pojednanie.
Reprezentujący Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Szczecinie Naczelnik OBUWiM Krzysztof Męciński stojąc przed pomnikiem podkreślił, że "fundament pojednania to możliwość badań historycznych, prac poszukiwawczych prowadzonych przez archeologów IPN i upamiętnienie naszych rodaków w miejscach zbrodni". Zwrócił również uwagę, że "dzisiejsza uroczystość to czas refleksji i zadumy w miejscu, które nie powinno wzbudzać negatywnych emocji" ale powinno być miejscem gdzie "w oparciu o prawdę historyczną narody polski i ukraiński powinny budować wspólną przyszłość".
Podczas uroczystości obecni byli przedstawiciele instytucji państwowych, samorządowych oraz organizacji społecznych.
11 lipca Polacy byli mordowani w 97 wsiach i koloniach oraz 13 majątkach. Zginęło co najmniej 3102 Polaków, przy czym nie jest to liczba całkowita. Tego dnia, tj. w niedzielę, UPA zaatakowała Polaków podczas nabożeństw w kościołach. Kolejnego dnia, 12 lipca "akcja oczyszczająca” była kontynuowana. Objęła 61 wsi i kolonii oraz dwa majątki w powiatach horochowskim i włodzimierskim, a także sześć miejscowości w czterech innych powiatach.
Jak wynika z różnych świadectw, zdarzało się, że Ukraińcy pomagali swoim polskim sąsiadom w chwili zagrożenia ich życia. Pomoc ta przybierała następujące formy: ostrzeżenie przed napadem, wskazanie drogi ucieczki w trakcie napadu, ukrycie zagrożonych przed spodziewanym atakiem, wprowadzenie napastników w błąd, udzielenie pierwszej pomocy rannym, zaopatrywanie ocalałych w żywność lub odzież, objęcie opieką sierot lub dzieci zagubionych po napadzie, pomoc w pochówku zamordowanych, niewykonanie rozkazu zabicia członka własnej rodziny, odmowa udziału w napadzie, publiczny protest, darowanie życia ofiarom napadu, uwalnianie aresztowanych. Skala tej pomocy jest trudna do oszacowania, jednak dostrzegalna.